Łuk Triumfalny, Melbourne Cup, Royal Ascot czy Breeders Cup to wydarzenia kiedy świat wyścigowy wstrzymuje oddech. Na listach startowych same sławy wśród koni z nadzieja na dalszą karierę hodowlaną, wśród trenerów multichampioni, wśród jeźdźców same gwiazdy. Czy można chcieć czegoś więcej? Chyba tylko tego aby wyścig był rozegrany jak najlepiej i bez niespodzianek. Niestety to tylko pobożne życzenie, czego przykładem może być tegoroczny Puchar Hodowców w USA. Piątkowe zmagania w Del Mar zakończyły się dość dużym zaskoczeniem. Na starcie do Breeders’ Cup Juvenile Turf (Gr. 1; 1600m) stanęło czternaście 2-latków. Podczas załadunku do maszyny startowej, reprezentujący stajnię Godolphin brytyjskiej hodowli Albahr położył się w maszynie, w wyniku czego dosiadający go Lanfranco Dettori musiał salwować się ucieczką. Będący obok niego irlandzki Modern Games, również reprezentujący barwy Godolphin, wystrzelił do przodu. I tu zaczyna się cały bałagan – starter (na podstawie przepisów) zwolnił obydwa konie ze swojej dyspozycji, krótko mówiąc nie mogły wziąć udziału w wyścigu. Taki komunikat został przekazany publiczności. Jednak z zapisu video rejestrującego załadunek koni do maszyny wynikało, że Modern Games wcale nie wyłamał drzwiczek startowych, tylko został wypuszczony przez pomocników startera. W tym czasie publiczność widzi na monitorach jak obydwa konie (Albahr i Modern Games) opuszczają bieżnię wyścigową. O ile pierwszy z nich doznał urazów i bezapelacyjnie nie nadawał się do startu w wyścigu o tyle Modern Games przeszedł pozytywnie inspekcję weterynaryjną. Lekarze poinformowali o tym komisję wyścigową, która na podstawie video stwierdziła, że koń jednak ma prawo startu w gonitwie (!!), ponieważ maszynę opuścił z powodu otworzenia drzwiczek przez obsługę. W wyścigu weźmie udział poza totalizatorem. W ten oto sposób kasztanowaty syn ogiera Dubawi pod Wiliam Buick wystartował w wyścigu…. i wygrał (!!).
Wynik gonitwy – Breeders Cup Juvenile 2021 G1 Del Mar