Do końca roku zostało raptem kilka dni. Zatem śmiało można podać kilka zestawień dotyczących pracy sędziów na torach wyścigowych w Polsce w roku 2023, porównując do lat ubiegłych.
1. Liczba wydanych orzeczeń przez KT i KO.
2. Najczęstsze przewinienia. Tradycyjnie w czołówce jest “bat”. O dziwo drastycznie zwiększyła się liczba stwierdzonych nadużyć w związku z “podniesieniem ręki z batem powyżej linii barku”. Kolejnym znacznym problemem jest “waga”. Liczba stwierdzonych nieprawidłowości (zarówno niewyważenia się po gonitwie jak i brak utrzymywania wagi względem zadeklarowanej) jest (bardzo) duża. O dziwo praktycznie zawsze tyczy się to toru w Warszawie. Podwoiła się również ilość “sytuacji niebezpiecznych” zauważona przez sędziów w gonitwach.
3. Próby dopingowe. Czy 130 prób to dużo, czy mało – to kwestia dyskusyjna. Mając na uwadze, że rozegrano w Polsce 541 gonitw, z liczbą 3961 startów – to mało. Należy jednak pamiętać, że kontrola dopingowa to działanie prewencyjne. Wskazywanie do próby każdego konia w każdym starcie też mija się z celem.
J. Kasprzak
/grafika tytułowa #darren_birdie/